druhna Marysia

W mojej pamięci zostało, jak ksiądz Roman przed mszą polową wyciągnął pionierki i zaczął je pastować . Pomyślałam wtedy, że to wyróżnia naszego Księdza, jako prawdziwego turystę i ogólnie, jako zawsze gotowego na dalsze wyzwania, działania, wędrówki.

-----------------------------------------------------------------------------

Wspomnienie pochodzi z książki pt. „Był z nami… ks.Roman Indrzejczyk - żoliborski duszpasterz (1986-2010). Wspomnienia…”, Warszawa 2010.