Tajemnica człowieka
	Nie może się skarżyć...
Pracuje wśród ludzi,
     - zawsze ma być silny,
	ludziom uśmiech dawać
 	    i dobre porady...
  		 - wysłuchać,
        		        pocieszać,
			nadzieją uskrzydlać...
		Tego oczekują!

Ma prawo tłumaczyć?
		poskarżyć się?
		przyznać?
	że serce też boli,
	    trapi go zmartwienie,
	        bardzo jest zmęczony
		i ma smutne myśli,
		    może ktoś go skrzywdził,
		        jest osamotniony
			i ciągle naiwny,
			    a czasem wyśmiany...
Jak ma to powiedzieć?
		Kogo to obchodzi?
		Wcale nie uwierzą.
		Nie na to czekają!
 Może w świat bajkowy chętnie by się przeniósł...
Sam się z tego śmieje
	(naiwny jak dziecko).

Nie ważne, 
	czy tęskni za słowem zaklęcia,
		niebiańską muzyką
		(co serce ukoi).

Może niech go bajka swym płaszczem otuli...
Lecz – gdzie szukać bajki?
		podobno ich nie ma.

W nowoczesnym świecie 
	bajki się skończyły...
Powiem w tajemnicy,
	Ja w bajki wciąż wierzę.