Smutni ludzie

O czym rozmyślają
ludzie w autobusie, pociągu, tramwaju…
jadąc do swej pracy,
                       tej pracy „nie swojej”…

Twarze bez wyrazu,
           często bardzo smutne,
                   niezadowolone - 
                   bo wstali tak wcześnie,
                          lecz i tak za późno –
                            i już są zmęczeni…
a jadą do pracy, co nie jest ich własna,
                                 nie czują się wolni.

Mają wokół bliźnich
                    co ich nie obchodzą,
zajmują ich miejsca,
zwykle ich nie lubią.
Często muszą dzielić
                     różne z nimi dobra – 
                     (których wciąż za mało)
             woleli by sami 
                      z wszystkiego korzystać.

O czym rozmyślają ?
          nudzą się – nie myślą.