Krzysztof Olczyk

O wielkości człowieka, a szczególnie kapłana, świadczy jego stosunek do innych ludzi. Ksiądz Roman Indrzejczyk był pod tym względem osobą niezwykłą, żyjącą życiem swoich parafian, po prostu – swój wśród swoich. A w pamięci zostaje to po latach w postaci konkretnych zdarzeń, faktów z życia, czasami śmiesznych, ale jakże znamiennych…

Mieszkam w Malichach, w tworkowskiej parafii Św. Edwarda. Pamiętam, kiedyś latem, jakoś tak na początku lat osiemdziesiątych, graliśmy na działce z moim ojcem w tenisa. Ot, taka rodzinna rekreacja na trawniku przed domem, przez jakąś tam zaimprowizowaną siatkę. Traf chciał, że ulicą szedł w tym czasie ksiądz proboszcz Indrzejczyk od posługi u chorego. Gdy nas zobaczył, podszedł i zapytał, czy może się przyłączyć. Zdziwieni i zaskoczeni oczywiście z radością zaprosiliśmy go do środka. Ksiądz proboszcz podwinął za pas poły sutanny, zakasał rękawy i z rakietą w ręku ruszył do gry. A mieliśmy wtedy młodego psa, suczkę Korę, zawsze chętną do zabawy. Widząc, że ksiądz położył na trawie swoją koloratkę złapała ją w zęby i tarmosząc zaczęła z nią uciekać po ogrodzie. My przerażeni zaczęliśmy gonić za nią! Powstrzymał nas jednak spokojny głos księdza proboszcza: „Dajcie spokój! Nic się nie stało. Pies też jest stworzeniem bożym i też ma prawo do psikusów i radości!”. I wierzcie, lub nie, nasza Kora, która poprzednio nie dawała się złapać, sama podeszła do nas i położyła swoją zdobycz na trawie. Graliśmy więc dalej…

Trzeba dodać, że w tamtych latach obraz księdza, a szczególnie proboszcza, kojarzył się z powagą i majestatem. Dziś jest trochę inaczej, ale wówczas mało było księży, którzy potrafili i chcieli skracać ten naturalny dystans pomiędzy majestatem kościoła, który reprezentowali, a wiernymi. Ksiądz Roman potrafił to robić znakomicie i dlatego był tak przez nas wszystkich lubiany. Czuło się, że jest jednym z nas. Bardzo będzie nam go brakowało.

-------------------------------------------------------------------------------

Wspomnienie ukazało się 16 kwietnia 2010 w gazecie WPR24