Twoje ideały...
Czasami gdzieś spotkasz dobrego człowieka…
Trudno ci uwierzyć, że tacy istnieją.
Zachował się godnie – bardzo się zdziwiłeś
już nawet nie umiesz z tego się ucieszyć.
Dałeś sobie wmówić, że zło dookoła,
że już nie wypada „dżentelmenem” zostać…
Okazać pogardę, a szlachetne wyśmiać -
to jest zwykła norma w nienormalnym świecie.
Należysz do ludzi, co w dobro wciąż wierzą,
nawet oszukani nie chcą oszukiwać,
wolą być skrzywdzeni, innych skrzywdzić nie chcą…
Więc taki pozostań, nie chciej się odmieniać.
Wiara ci została, ideały cenisz,
z pokorą uznajesz Boże przykazania,
w tym „niezwykłym” świecie brzydko nowoczesnym
pozostań szlachetny, tradycjom oddany.