Człowiek "zwyczajny"
Rzadko się uśmiecha
		 - tak mówiono o nim.

	Ciągle się zamartwia,
	jest taki poważny.
	Świat chce wciąż naprawiać,
	zawsze jest „na serio”...

Taka już opinia
do niego przylgnęła,
że wielce się dziwią
gdy humorem tryska...

Ten poważny człowiek
(i „naprawiacz świata”)
	radosną ma duszę,
	energią zadziwia.

Wspina się na szczyty
	i chodzi po drzewach,
z dzieciakami biega
	i w piłkę grać umie,
nawet tańczy walca,
	twista, 
		tango,
			sambę,
z harcerzami śpiewa
		w lesie przy ognisku,
radością zaraża
		tych, co obok niego...

Kiedy go obrazisz,
	najpierw się uśmiechnie
		i rację ci przyzna,
potem „nic na temat”
		opowie ci bajkę...
		w absurd cię wprowadzi.

Może cię zawstydzi
		(gdy się wstydzić umiesz)
a może nauczy
		zwyczajnie pomyśleć...